
Bomby transferowe: Fernandes ucieka z United za 60 mln euro! Alonso szykuje nalot na Liverpool
Rynek transferowy Premier League i Bundesligi rozgrzewa się do czerwoności. Według wiarygodnych źródeł, Bruno Fernandes, kapitan Manchesteru United, jest o krok od odejścia z Old Trafford za rekordowe 60 milionów euro. Portugalczyk, który od 2020 roku jest filarem środka pola Czerwonych Diabłów, strzelił w tym sezonie zaledwie 5 goli w Premier League, co budzi frustrację kibiców i zarządu. Plotki wskazują na zainteresowanie saudyjskich klubów z Pro League, gotowych zapłacić bajońską sumę, by ściągnąć gwiazdora reprezentacji Portugalii. Fernandes, mający kontrakt do 2026 roku, miałby stać się jednym z najlepiej opłacanych graczy w Azji, co byłoby ciosem dla Erica ten Haga w walce o powrót United do czołówki.
Tymczasem w Niemczech Xabi Alonso, genialny trener Bayeru 04 Leverkusen, knuje ambitny plan transferowy. Hiszpan, który w minionym sezonie dokonał cudu, prowadząc Aptekarzy do pierwszego w historii mistrzostwa Niemiec bez porażki, szykuje 'nalot' na swój były klub – FC Liverpool. Alonso, gwiazda Anfield w latach 2004-2014, sonduje grunt pod transfery kluczowych graczy The Reds, w tym być może Trenta Alexandra-Arnolda czy innego asa z środka pola. Leverkusen, broniący tytułu i marzący o Lidze Mistrzów, chce wzmocnić skład przed nadchodzącym sezonem. Te plotki zyskują na sile w kontekście spekulacji o odejściu Alonso do Liverpoolu po Jürgenie Kloppie – czy to jego sposób na osłabienie rywala? Transferowe szachy trwają, a kibice wstrzymują oddech.



