
Howe ostro krytykuje ścisk w terminarzu Premier League przed hitem z Chelsea!
Eddie Howe, menedżer Newcastle United, nie kryje frustracji z powodu niezwykle zatłoczonego terminarza Premier League. Przed nadchodzącym starciem z Chelsea na Stamford Bridge, szkoleniowiec Srok ostrzega, że gęsty kalendarz meczów zagraża zdrowiu zawodników i jakości rozgrywek.
W rozmowie z mediami Howe podkreślił: 'To szaleństwo. Gramy co trzy dni, a nasi gracze ledwo mają czas na regenerację. Premier League musi coś z tym zrobić, bo inaczej dojdzie do kontuzji na masową skalę'. Newcastle, które walczy o miejsce w europejskich pucharach, zmierzyło się ostatnio z trudnymi meczami w lidze i pucharach. Po zwycięstwie nad Manchesterem United w Pucharze Ligi, podopieczni Howe'a mają przed sobą serię kluczowych pojedynków: Chelsea, potem Arsenal i Manchester City.
Problem zatłoczonego terminarza nie jest nowy w angielskiej piłce. W tym sezonie Premier League rozgrywa rekordową liczbę meczów, pogłębiając kryzys w klubach, gdzie rotacja kadr jest ograniczona. Howe, który wprowadził Newcastle do czołówki tabeli po przejęciu sterów w 2021 roku, apeluje do władz ligi o dłuższe przerwy. 'Piłkarze to nie maszyny. Jeśli nie damy im odpocząć, stracimy na widowisku' – dodał.
Mecz z Chelsea, zaplanowany na najbliższą sobotę, będzie prawdziwym testem dla Newcastle. The Blues pod wodzą Mauricio Pochettino również borykają się z problemami kadrowymi, ale grają u siebie. Howe liczy na kluczowe role Alexandra Isaka i Bruno Guimaraesa, choć martwi go zmęczenie po intensywnym tygodniu. Czy Sroki przetrwają ten maraton? Fani z napięciem czekają na rozstrzygnięcie.



