Złe przeczucie Chelsea: Dlaczego Blues zrezygnowali z gorącego Semenyo?
Zdjęcie: images2.minutemediacdn.com
Źródło: si.com

Złe przeczucie Chelsea: Dlaczego Blues zrezygnowali z gorącego Semenyo?

Chelsea FC zaskoczyło kibiców, wycofując się z wyścigu o usługi Antoine'a Semenyo, 24-letniego ghanańskiego napastnika AFC Bournemouth. Według źródeł zbliżonych do klubu z Stamford Bridge, kluczowym powodem była intuicja działaczy – dosłownie 'they got the feeling', że transfer ten nie okaże się strzałem w dziesiątkę.

Semenyo w tym sezonie błyszczy w Premier League, notując już kilka bramek i asyst, w tym pamiętny gol w wygranym 1:0 meczu Bournemouth z samym Chelsea w styczniu. Jego dynamiczny styl gry, szybkość i siła fizyczna czyniły go idealnym kandydatem na alternatywę dla poszukiwanego przez Blues środkowego napastnika. Klub z Londynu rozważał nawet ofertę rzędu 40-50 milionów funtów, co byłoby rekordem dla Bournemouth.

Jednak po głębszej analizie scoutów i rozmowach z otoczeniem gracza, Chelsea nabrała wątpliwości. Wewnętrzne raporty wskazywały na potencjalne problemy z regularnością formy Semenyo, jego historią kontuzji oraz adaptacją do roli lidera ataku w topowym klubie. 'Mieliśmy złe przeczucie co do długoterminowego dopasowania' – przyznali anonimowo źródła w Chelsea. Zamiast tego Blues skupili się na innych celach, jak Nicolas Jackson, który już dołączył latem.

Decyzja ta budzi mieszane uczucia. Dla Bournemouth to ulga – Semenyo zostaje kluczowym graczem w walce o utrzymanie. Chelsea unika ryzyka, ale kibice zastanawiają się, czy nie przegapili perełki. W świecie transferów intuicja często wygrywa z danymi – i tym razem Blues zaufali swojemu 'feelingowi'. Czy to okaże się mądrym ruchem? Czas pokaże.

Sprawdź dzisiejsze typy

Nasze AI przygotowało analizy na najbliższe mecze

Zobacz typy dnia

Podobne newsy

Wszystkie newsy