
Bournemouth stawia sprawę jasno: Semenyo nie jest na sprzedaż!
Trener AFC Bournemouth, Andoni Iraola, jednoznacznie określił stanowisko klubu w sprawie ewentualnego transferu Antoine'a Semenyo. Hiszpański szkoleniowiec stwierdził, że sytuacja jest 'quite clear' – czyli 'bardzo jasna', podkreślając, że gwiazdor 'Wisienek' nie jest dostępny dla innych zespołów.
Ghanański napastnik, który w obecnym sezonie Premier League zaliczył już kilkanaście występów, stać się kluczową postacią w ekipie z Vitality Stadium. Semenyo, sprowadzony latem 2023 roku z Bristol City za około 10 milionów funtów, szybko zyskał uznanie kibiców dzięki swojej dynamice, szybkości i skuteczności w akcjach ofensywnych. W tym sezonie strzelił kilka ważnych bramek, w tym przeciwko topowym rywalom, co przykuło uwagę skautów z Tottenhamu, Liverpoolu czy nawet Arsenalu.
Iraola, który objął Bournemouth w 2023 roku i wprowadził zespół do grona solidnych średniaków Premier League, nie kryje ambicji budowania wokół takich talentów jak Semenyo. 'Nie rozmawiamy o transferach naszych najlepszych graczy. Antoine jest integralną częścią naszego projektu' – wyjaśnił trener po ostatnim meczu. To stanowisko jest szczególnie istotne w kontekście styczniowego okna transferowego, gdy kluby z czołówki ligi szukają wzmocnień na drugiej maszynowni.
Bournemouth, walczący o utrzymanie w środku tabeli, nie chce powtarzać błędów z przeszłości, gdy traciło gwiazdy jak Dominic Solanke. Semenyo, z kontraktem do 2027 roku, czuje się dobrze na południu Anglii i skupia na rozwoju. Jego wartość rynkowa wzrosła do ponad 25 milionów euro, co czyni go łakomym kąskiem, ale Iraola jasno dał do zrozumienia: transfer to mission impossible.



