Heaven: 'United należą do Europy!' Celujemy w top 4 po wygranej z Newcastle
Manchester United odniósł skromne, ale cenne 1-0 zwycięstwo nad Newcastle United na Old Trafford w meczu rozegranym w Boxing Day, awansując na piąte miejsce w tabeli Premier League. Gol na wagę trzech punktów strzelił Patrick Dorgu kapitalnym wolejem w pierwszej połowie, mimo braku kontuzjowanego kapitana Bruno Fernandesa – to pierwsza ligowa wygrana 'Czerwonych Diabłów' bez niego od marca 2022 roku, gdy pokonali Tottenham 3-2 pod wodzą Ralfa Rangnicka.
Młody obrońca Ayden Heaven nie krył euforii po drugim czystym koncie w sezonie (poprzednio z Sunderlandem). United mieli zaledwie 33,4 proc. posiadania piłki – najniższego w tym sezonie – i musieli odeprzeć 16 strzałów rywali. Po raz pierwszy pod wodzą Rubena Amorima zespół zagrał w ustawieniu z czterema obrońcami. 'Wreszcie czyste konto, na które czekaliśmy. Jestem dumny z zespołu. Jako Manchester United należymy do Europy, chcemy tam wrócić, pchać się do top 4, a nawet walczyć o tytuł. Wszystko jest możliwe' – powiedział Heaven w Sky Sports.
Zwycięstwo było nerwowe – Benjamin Sesko i Diogo Dalot zmarnowali klarowne okazje, a Newcastle naciskało. Amorim chwalił determinację: 'Musimy cierpieć razem. Mieliśmy dobry pierwszy połowę, potem broniliśmy. To odwrotność poprzednich meczów, gdzie graliśmy ładnie, ale nie wygrywaliśmy'. Mason Mount został zmieniony w przerwie przez Jacka Fletchera, syna legendarnego Darrena Fletchera – decyzja prewencyjna z powodu braków kadrowych.
Pod Amorimem United poprawili formę u siebie: z 4 zwycięstw w pierwszych 14 meczach na Old Trafford, teraz wygrali 5 z ostatnich 8. Do czwartego Chelsea tracą tylko na różnicy bramek.
